Zopowy: 20.07.2025 r.

1. Czas, który przeżywamy niech sprzyja pogłębieniu naszych relacji z Bogiem,

    umocnieniu wiary, nawróceniu. Temu służy każda niedzielna Eucharystia.

    Nie rezygnujmy z tego najcenniejszego realnego spotkania z Panem Jezusem. Wierzyć

    w Chrystusa – to znaczy być Jego świadkiem wobec bliźnich i świata; to znaczy być

    światłem dla współczesnego świata.

2. We wtorek przypada święto Świętej Marii Magdaleny, patronki dobrej przemiany.

    Magdalena, wierna uczennica Chrystusa, była przy Jego śmierci i pierwsza ujrzała Go

    po zmartwychwstaniu wczesnym rankiem dnia paschalnego. Patronuje Zgromadzeniu

    Matki Bożej Miłosierdzia, do którego należała Święta Siostra Faustyna, a szczególnie

    dziewczętom i kobietom potrzebującym moralnego odrodzenia, wychowaniem których

    zajmują się siostry.

3. W przyszłą niedzielę nasze ofiary będą przeznaczone na bieżące potrzeby kościoła

    i parafii, a przed kościołem na Misje w ramach akcji: „Jeden grosz za przejechany 1 km”

    W przyszłą niedzielę, przypadającą po liturgicznym wspomnieniu Świętego Krzysztofa,

    męczennika, patrona kierowców i podróżujących, orędownika w śmiertelnych

    niebezpieczeństwach, pobłogosławimy pojazdy mechaniczne i będziemy się modlili

    o roztropne ich wykorzystywanie. Niech ta modlitwa nie ogranicza się do jednego dnia w roku.

    Niech nam nigdy nie zabraknie rozsądku i wyobraźni na drodze.

4. Z prasy: Gość Niedzielny.

5. Podziękowanie: za ofiary złożone w ramach tacy specjalnej na potrzeby kościoła

                              i parafii, za przygotowanie kościoła i skoszenie trawy.

    – do przygotowania kościoła zapraszamy: rodziny Lenartowicz i Lipiński.

6. Można zamawiać intencje mszalne. Starajmy się, aby w naszym kościele była

    zanoszona modlitwa za naszych bliskich żyjących i zmarłych. Zamówić i ofiarować

    Mszę św. jest najlepszym darem dla tych, których się kocha. Intencje mszalne można

    zgłaszać wypisane na kartce z numerem telefonu: w zakrystii, przez pocztę mailową

    [adres jest na naszej stronie parafialnej].

        Carlo cieszył się opinią niebywale inteligentnego chłopca, który
wybijał się w pewnych przedmiotach, ale przede wszystkim był skromny
       i zawsze gotów bronić najsłabszych i odtrąconych. Lubił śmiać się
i żartować. Zarażał innych swoim entuzjazmem. Czasem ta niesłychana
  żywotność skutkowała uwagą w dzienniczku, bo swoim dźwięcznym
                  głosem i żywą gestykulacją przeszkadzał w lekcjach”.

                                                                                                   mama o swoim synu bł. Carlo

                                                         Szczęść Boże!

komentarze zostały wyłączone