1. Czas, który przeżywamy niech sprzyja pogłębieniu naszych relacji z Bogiem,
umocnieniu wiary, nawróceniu. Temu służy każda niedzielna Eucharystia.
Nie rezygnujmy z tego najcenniejszego realnego spotkania z Panem Jezusem. Wierzyć
w Chrystusa – to znaczy być Jego świadkiem wobec bliźnich i świata; to znaczy być
światłem dla współczesnego świata.
2. W środę przypada święto Świętej Brygidy, patronki Europy. Warto spojrzeć na jej piękne
życie (żony, matki, a potem zakonnicy). Jest ono świadectwem, że każdy stan może być
przestrzenią spotkania z Bogiem. Jak ona trwajmy w Tym, który nas umiłował.
3. W piątki od godz.17.30 pragniemy podejmować Adorację Pana Jezusa obecnego
w Najświętszym Sakramencie. Pan Jezus serdecznie zaprasza.
4. W przyszłą niedzielę nasze ofiary będą przeznaczone na bieżące potrzeby kościoła
i parafii, a przed kościołem na Misje w ramach akcji: „Jeden grosz za 1 km”.
W przyszłą niedzielę, przypadającą po liturgicznym wspomnieniu Świętego Krzysztofa,
męczennika, patrona kierowców i podróżujących, orędownika w śmiertelnych
niebezpieczeństwach, pobłogosławimy pojazdy mechaniczne i będziemy się modlili
o roztropne ich wykorzystywanie. Niech ta modlitwa nie ogranicza się do jednego dnia w roku.
Niech nam nigdy nie zabraknie rozsądku i wyobraźni na drodze.
5. Z prasy: Gość Niedzielny.
6. Podziękowanie: za ofiary złożone w ramach tacy specjalnej na potrzeby kościoła
i parafii, za skoszenie trawy przy kościele i na plebanii.
– do przygotowania kościoła zapraszamy: rodziny Zapotoczny i Humeniuk [pamiętamy
o kwiatach przed kościołem].
– do przygotowania dożynek zapraszamy: rodz. z ul. Długiej [od rodz. Kondracki do rodz. Tracz].
– do skoszenia trawy przy kościele zapraszamy: p. Kondracki M. i Ł.
7. Można zamawiać intencje mszalne. Starajmy się, aby w naszym kościele była
zanoszona modlitwa za naszych bliskich żyjących i zmarłych. Zamówić i ofiarować
Mszę św. jest najlepszym darem dla tych, których się kocha. Intencje mszalne można
zgłaszać wypisane na kartce z numerem telefonu: w zakrystii, przez pocztę mailową.
[adres jest na naszej stronie parafialnej].
„Carlo cieszył się opinią niebywale inteligentnego chłopca, który
wybijał się w pewnych przedmiotach, ale przede wszystkim był skromny
i zawsze gotów bronić najsłabszych i odtrąconych. Lubił śmiać się
i żartować. Zarażał innych swoim entuzjazmem. Czasem ta niesłychana
żywotność skutkowała uwagą w dzienniczku, bo swoim dźwięcznym
głosem i żywą gestykulacją przeszkadzał w lekcjach”.
mama o swoim synu bł. Carlo
Szczęść Boże!