1. Dzisiaj na Eucharystii gromadzi nas Chrystus w kolejną niedzielę Nowego Roku.
Pragniemy pamiętać, że nikt z nas ani cała nasza wspólnota parafialna nie jest w stanie
pogłębić swojej więzi z Panem Bogiem bez Eucharystii. Dopiero karmiąc się prawdziwą
Miłością, każdy chrześcijanin uczy się ofiarnego życia. Częściej i uważniej wczytujmy się
w objawienie Boże zawarte w Piśmie Świętym. Jednocześnie wsłuchujmy się w to,
co mówi Kościół, którego zadaniem jest ciągłe przybliżanie nas do zbawienia.
2. We wtorek przypada liturgiczne wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Lourdes.
Matka Najświętsza objawiła się ubogiej pasterce, Bernadecie Soubirous w Grocie
Massabielskiej i wzywała do modlitwy oraz pokuty. Lourdes zasłynęło z licznych
nawróceń i uzdrowień.
Zarazem jest to Światowy Dzień Chorego, stwarza to szczególną okazję do pogłębienia
postawy wrażliwości, refleksji i czynnego działania wobec cierpiących i chorych.
Zapraszamy na Mszę Świętą.
3. W przyszłą niedzielę, w ramach niedzieli pastoralnej, którą przeprowadzają w naszej
diecezji przedstawiciele naszego Seminarium Duchownego w Opolu będziemy gościć
w naszej wspólnocie parafialnej ks. Łukasza Libowskiego, wykładowcę na Wydziale
Teologicznym w Opolu, zarazem przedstawiciela naszego seminarium, który wygłosi
Słowo Boże i zwróci się z prośbą o nasze ofiary na dalsze funkcjonowanie Seminarium.
Taca specjalna będzie za dwa tygodnie.
4. Z prasy: Gość Niedzielny.
5. Podziękowanie: za ofiary złożone na bieżące potrzeby kościoła i parafii,
za przygotowanie kościoła.
– do przygotowania kościoła zapraszamy: rodziny Sowa i Pabian Agnieszka [za 2 tyg.]
6. Można zamawiać intencje mszalne na przyszły rok. Starajmy się, aby w naszym
kościele była zanoszona modlitwa za naszych bliskich żyjących i zmarłych.
Zamówić i ofiarować Mszę św. jest najlepszym darem dla tych, których się kocha.
Intencje mszalne można zgłaszać wypisane na kartce z numerem telefonu: w zakrystii,
przez pocztę mailową [adres jest na naszej stronie parafialnej].
„Milczenie nie jest ani spontanicznym odruchem, ani heroicznym
wysiłkiem, lecz darem Ducha Świętego. Carlo dowiódł, że jest nim
przepełniony, w obliczu śmiertelnej choroby. Przyjął ją z łagodnością
baranka, aby Pan mógł wypełnić swoje zamierzenia co do niego”.
mama o swoim synu bł. Carlo
Szczęść Boże!