Zubrzyce – 17.08.2025 r.

1. Trwa jeszcze sierpień – miesiąc modlitwy o trzeźwość naszego narodu. Jednym

    z przejawów miłości bliźniego może być więc zobowiązanie do abstynencji od alkoholu

    w celu ratowania innych osób uzależnionych, a także pomoc w podjęciu przez takie

    osoby decyzji o leczeniu odwykowym. Podejmujmy w tej kwestii osobistą modlitwę

    i konkretne działania. W każdym czasie i na każdym miejscu miejmy siłę i odwagę

    przeciwstawić się grzechowi pijaństwa. Maryi – Królowej złóżmy wotum czasowej lub

    całkowitej abstynencji.

2. W naszych modlitwach nie zapominajmy też o pielgrzymach oraz o wypoczywających

    na wakacjach. Prośmy Matkę Boga i naszą o ich wzrost duchowy, dobry, ubogacający

    wypoczynek i szczęśliwy powrót do domu.

3. W piątek Pan Jezus obecny w Najświętszym Sakramencie zaprasza nas na modlitewne

    spotkanie od godz.17.30.

4. W przyszłą niedzielę podejmiemy modlitewne podziękowanie za tegoroczne żniwa

    Dożynki. Bogu Panu nieba i ziemi pragniemy szczerze i z pokorą podziękować

    za spokojny i bezpieczny przebieg prac żniwnych.

    Nasze ofiary będą przeznaczone na bieżące potrzeby kościoła i parafii.

5. Z prasy: Gość Niedzielny, Królowa Różańca Świętego.

6. Podziękowanie: za ofiary złożone w ramach tacy specjalnej na potrzeby kościoła

                              i parafii

    – do przygotowania dożynek zapraszamy: rodziny z ul. Długiej [od rodz. Kondracki

                                                                       do rodz. Tracz].

    – do skoszenia trawy przy kościele zapraszamy: p. Lenartowicz J. i Główka Cz.

7. Można zamawiać intencje mszalne. Starajmy się, aby w naszym kościele była

    zanoszona modlitwa za naszych bliskich żyjących i zmarłych. Zamówić i ofiarować

    Mszę św. jest najlepszym darem dla tych, których się kocha. Intencje mszalne można

    zgłaszać wypisane na kartce z numerem telefonu: w zakrystii, przez pocztę mailową.

    [adres jest na naszej stronie parafialnej].

  „Wciąż pamiętam epizod, do którego doszło w Asyżu, mówi mama Carla.

         Carlo miał wtedy osiem lat. Pewnego razu spotkaliśmy na ulicy

 nieznaną zakonnicę. Zaczepiła nas, żeby powiedzieć, że nasz syn odegra

       w Kościele ważną rolę. Nie wiem, jak to wytłumaczyć, ale tak się

                                                  właśnie wyraziła”.

                                                                                                               mama o swoim synu bł. Carlo

                                                     Szczęść Boże!

komentarze zostały wyłączone